Zarabiasz średnią krajową i masz stałe zobowiązania wynoszące 1000 zł miesięcznie? Jeśli jesteś singlem i nie prowadzisz działalności gospodarczej, masz obecnie do wyboru dziewięć modeli samochodów w pełnym abonamencie. Rodzina o wspólnych dochodach „na rękę” wynoszących 14 000 zł i stałych zobowiązaniach na poziomie 3500 zł miesięcznie może z kolei wybierać spośród aż 211 modeli aut. Do którego modelu jest ci bliżej?

Długoterminowy wynajem aut to usługa przypominająca zaciągniecie kredytu – wymaga zatem posiadania odpowiedniej zdolności kredytowej. Zestawienie osiąganych dochodów z łącznymi zobowiązaniami pozwala określić, na jaki samochód nas stać. Można to policzyć za pomocą specjalnego kalkulatora.

Bezpieczny poziom zobowiązań

– Miesięczny abonament na samochód obciąża domowy budżet tak samo, jak rata kredytu czy pożyczki. Trzeba określić bezpieczny poziom abonamentu, który będziemy w stanie udźwignąć wraz z pozostałymi zobowiązaniami – mówi Robert Rodek z Carsmile. – Przy dochodach zbliżonych do średniej krajowej, stałe zobowiązania takiej jak kredyt, leasing czy właśnie najem samochodu, powinny mieścić się w granicach 50% zarobków – dodaje.

Nie próbuj oszukiwać

Analitycy sprawdzili, na jakie auto może pozwolić sobie singiel zarabiający średnią krajową, nieprowadzący działalności gospodarczej. Dla uproszczenia przyjęli, że jego dochód „na rękę” wynosi 4000 zł, a miesięczne zobowiązania 1000 zł. Korzystając z kalkulatora dostępności wynajmu, wybrali abonament w wersji „full”, tzn. z serwisem, oponami, ubezpieczeniem i usługą assistance. Kalkulator można wprawdzie „oszukać” wybierając tańszą wersję abonamentu, tj. bez ubezpieczenia, jednak z uwagi na fakt, że ten koszt i tak trzeba będzie ponieść, wersja „full” abonamentu wydaje się bardziej przejrzysta z punktu widzenia finansów gospodarstwa domowego. Do obliczeń przyjęto, że umowa wynajmu ma być podpisana na trzy lata.

9 modeli w cenie ok. 1000 zł

Singiel, który nie dysponuje wkładem własnym, tzn. chce w całości sfinansować wynajem auta abonamentem, ma aktualnie do wyboru dziewięć modeli samochodów: Fiat Tipo Hatchback, nowy Hyundai i20 Hatchback, Toyota Aygo, Fiat Tipo Sedan, Toyota Yaris, Fiat 500, Citroen C3, Dacia Logan Sedan i Dacia Sandero Hatchback. Miesięczny koszt pełnego abonamentu dla konsumenta, przy zerowym wkładzie własnym i umowie na trzy lata, mieści się w granicach 1000-1100 zł (brutto) miesięcznie.

Przedsiębiorca ma większy wybór

Co ciekawe, gdyby singiel nie był pracownikiem, ale przedsiębiorcą i chciał wykorzystać wynajęty samochód do prowadzenia działalności gospodarczej, lista dostępnych dla niego modeli powiększyłaby się do 30. Wówczas na liście znalazłyby się dodatkowo: Nissan Micra, Renault Clio, Dacia Duster, Mitsubishi Space Star, Opel Astra czy Opel Corsa. Jest to spowodowane możliwością odliczenia VAT-u, a także nieco innym sposobem kalkulacji usługi wynajmu w przypadku aut wykorzystywanych w działalności gospodarczej.

Ponad 200 modeli do wyboru, jeśli rodzina zarabia 14 tysięcy…

Jeszcze większe możliwości wyboru samochodu będzie mieć rodzina, której łączny dochód „na rękę” wynosi 14 000 zł, a obecne zobowiązania 3500 zł. Można przyjąć, że takie gospodarstwo mogłoby przeznaczyć na wynajem auta nawet ok. 4000 zł miesięcznie, czyli dużo, choć oczywiście zawsze dobrze jest zachować rozsądek.

W przypadku wyboru abonamentu „full” na trzy lata, kalkulator podpowiada, że taka rodzina mogłaby wybierać spośród 211 modeli aut dostępnych obecnie w wynajmie. Na liście dostępnych modeli znalazły się te z najniższej półki cenowej, przedstawione w przypadku singla zarabiającego „średnią krajową”, popularne kompakty, jak Volkswagen Golf VIII, Peugeot 308, Toyota Corolla, Opel Astra czy Hyundai i30, ale też crossovery i SUV-y, reprezentowane przykładowo przez Suzuki Ignis, Citroena C3 Aircross, Seata Aronę, Volkswageba T-Crossa, Suzuki Vitarę czy Toyotę C-HR.

Nowe możliwości na rynku

Na liście aut dostępnych dla tak zdefiniowanych użytkowników znalazły się samochody klasy premium, jak: Audi A6, Volvo V90, Mercedes C klasa, BMW Serii 4 Coupe, Lexus ES czy BMW X4. Gdyby rodzina z przykładu prowadziła działalność gospodarczą, w jej zasięgu byłby też Jaguar F-Pace czy Audi e-tron.

– Wynajem samochodów sprawia, że użytkownik o kreślonych dochodach i zobowiązaniach może sobie pozwolić na większy lub lepiej wyposażony samochód, niż gdyby chciał go kupić za gotówkę, a następnie we własnym zakresie ubezpieczać i serwisować. Wynika to z tego, że zakup wylistowanych powyżej samochodów klasy premium, będących w zasięgu rodziny o dochodach 14 000 zł, wiązałby się z wydatkiem ponad 250 tysięcy złotych plus ubezpieczenie i późniejsze serwisy. Nie każdy posiada tak duże oszczędności lub nie chce prawie całości oszczędności przeznaczać na samochód. Nowe samochody podrożały w tym roku już o kilkanaście procent pomimo kryzysu w gospodarce, co powoduje, że stają się one towarem coraz bardziej ekskluzywnym, jeśli ktoś chce kupić je na własność – podsumowuje Robert Rodek.

źródło: Carsmile

Written by Magdalena Trusińska