Upał, pełne słońce, zero zachmurzenia, czyli idealne wakacje czas zacząć. Latem w aucie najważniejsza jest klimatyzacja – bez niej ani rusz. Ale może być coś jeszcze lepszego.

opel-astra-bok

Nowa Astra to bardzo fajny samochód. Po pierwsze, jest ładna. Niezaprzeczalnie. Bryła jest klasyczna, ale dodatki stylizujące nadwozie dodają jej sportowego pazura i nowoczesności. Po drugie, to klasyczny hatchback, który świetnie sprawdzi się w mieście – jest bowiem zwinna, skrętna i prowadzi się ją bardzo przyjemnie, ale też w trasie – jazda jest wygodna, zawieszenie optymalne na polskie drogi. A po trzecie, produkowana jest w Polsce, co dla wielu może być argumentem za wyborem Astry.

opel-astra-tył

 

Wnętrze naszej gliwickiej Astry jest dużo skromniejsze niż jej poprzedniczki. W centralnej części deski rozdzielczej dominuje wielki ekran dotykowy, w którym poukrywanych jest większość funkcji. Między zegarami elegancko wpasowany jest wyświetlacz komputera pokładowego. Elementy wykończenia, choć plastikowe, są dobrej jakości i dobrze komponują się w spójną całość.

Ogólnie panują harmonia i ład, dzięki czemu obsługa funkcji auta (a tych Astra kryje mnóstwo) jest intuicyjna i przyjemna.

opel-astra-wnętrze

We wnętrzu nie czuje się ogromnej przestrzeni, ale też nie brakuje miejsca dla czterech dorosłych osób. Ale za to jest bardzo wygodnie. Ergonomiczne fotele dobrze trzymają ciało, nawet małe, kobiece. Możemy sobie także zafundować w opcji elektronicznie regulowany fotel AGR kierowcy z systemem wentylacji i masażu – to odrobina luksusu na co dzień.

Ja od zawsze doceniam podgrzewane siedzenia w autach – teraz jednak jeszcze bardziej będę doceniała siedzenia chłodzone, w które wyposażony był testowany Opel Astra 1.6 CDTi.

No właśnie. A jak sprawowała się Astra w tej konfiguracji silnikowej?

opel-astra-wnetrze1Astra wyposażona w silnik diesla 1.6 CDTi o mocy 136 KM, pracująca z 6-stopniową manualną skrzynią biegów, rozpędzi się do 205 km/h, a setkę osiągnie w 9,6 sekundy. Spalanie jest bardzo zachęcające do kupna Astry. Faktyczne pomiary niemal pokrywają się z danymi producenta. Średnio Astra spala między 4 a 5 litrów. W trasie, podczas spokojnej jazdy w okolicy 120 km/km spokojnie zejdziemy poniżej 4 l/100 km.

opel-astra-bagażnik

Bagażnik o pojemności 370 litrów pomieści kilka walizek i drobne szpargały. Ale jeśli podróżujemy we dwoje, zabierzemy już ponad 1200 litrów bagażu. Co ważne, niski próg załadunku ułatwi nam pakowanie

opel-astra-pod-maską-silnik

 

Podsumowując, to super auto, za które – przy wyborze bogatszej wersji – przyjdzie nam zapłacić około 75 tys. zł. W tej cenie można kupić tańszego konkurenta, ale pytanie, czy luksus podróżowania nie jest wart kilku tysięcy więcej. No jest, zatem Astra będzie optymalnym wyborem dla tych, którzy chcą na starcie wydać nieco więcej, ale potem nie chcą martwić się o rachunki za paliwo, czy części.

Written by Magdalena Trusińska