ZTM w Warszawie odpowiada na zarzut przepełnionych autobusów
– Posiadamy dane i zdajemy sobie sprawę z problemów, które mogą występować w niektórych częściach miasta, ale obecnie nie mamy możliwości zwiększania podaży – odpowiada ZTM.
– Posiadamy dane i zdajemy sobie sprawę z problemów, które mogą występować w niektórych częściach miasta, ale obecnie nie mamy możliwości zwiększania podaży – odpowiada ZTM.
Tak jak zwykło się mawiać, że Straż Miejska łapie tylko babcie sprzedające nielegalnie pietruszkę na chodniku, a nie karki pijące browara za sklepem, tak od dziś będę mówiła, że kierowcy autobusów warszawskich wypraszają z pojazdu kobiety z wózkami i ich małymi dziećmi, a nie barczystych chłopaków kopcących papierosy na tylnych siedzeniach autobusu.
Nie tylko dlatego, że jest większy i cięższy niż samochód osobowy… Nadal wielu kierowców ignoruje zakazy i przepisy, ryzykując życie swoje i pasażerów