Wielu kierowców swoje pierwsze kroki za kółkiem pokonywało Oplem Corsa. na początku milenium to był najczęściej spotykany model w szkołach jazdy. Być może wielu z Was dobrze wspomina te czasy, ale bylibyście w błędzie myśląc, że podróż nową Corsą byłaby sentymentalną podróżą w czasie.

Opel Corsa to zupełnie inna bajka – nowy model Opla nie niczym nie nawiązuje do auta sprzed 20 lat. Jest ultra nowoczesny, designerski – projektanci zadbali o to, aby sylwetka była bardzo lekka, dynamiczna, lekko usportowiona.

Wnętrze Corsy to kwintesencja komfortu i designu. Mimo małych gabarytów są obszerne wygodne fotele, dobrze wyprofilowane. Kanapa z tyłu jest typowa dla aut z segmentu B, ale z przodu kierowca i pasażer mają sporo miejsca wokół siebie, nawet mimo niemałego panelu bocznego. Przestrzeń jest świetnie zorganizowana, dzięki czemu łatwiej utrzymać porządek. Nie inaczej jest z deską rozdzielczą – jest intuicyjna, bardzo dobrze zorganizowana. A co najciekawsze, mimo że to klasyczny mieszczuch, wnętrze jest eleganckie i estetyczne. Jest po prostu ładne – proporcjonalne, spójne, a czarne elementy wykończenia dopełniają usportowioną bryłę Opla.

Atutem Corsy jest jej ultra dynamiczny charakter, zdefiniowany zresztą także w sylwetce. Opel Corsa GS Hybrid 1.2 Turbo o mocy 100 KM, z silnikiem elektrycznym o mocy 21 kW/28 KM, ma świetne osiągi, precyzyjną 6-biegową przekładnię, olbrzymią lekkość prowadzenia i tryb jazdy Sport, który sprawia, że Corsa nabiera dzikości – jest zrywna i dynamiczna. Czyli wszystko to, co auto miejskie powinno mieć.

Osiągi

  • moment obrotowy: 205 Nm przy 1750 obr./min.
  • prędkość maksymalna: 190 km/h
  • przyspieszenie do setki: 10,2 s.

Podsumowując, hybrydowy Opel Corsa świetnie zda test na zatłoczonych ulicach i ciasnych parkingach. Zwinie będzie pokonywała wąskie uliczki i elastycznie reagowała na nieoczekiwane zdarzenia na drodze. Corsa lubi wysokie obroty i odwdzięcza się momentalnie.

Written by Magdalena Trusińska