Nowa Astra – ależ ona jest piękna
Wow, tak, to naprawdę Astra. Ależ ona jest piękna. Doskonała sylwetka, fantastyczne detale, sportowy sznyt.
Wow, tak, to naprawdę Astra. Ależ ona jest piękna. Doskonała sylwetka, fantastyczne detale, sportowy sznyt.
Co ma i daje dobra hybryda plug in? Dwie mocne jednostki napędowe. Duży akumulator. Możliwość jazdy tylko na silniku elektrycznym do kilkudziesięciu kilometrów. Niskie spalanie. Precyzyjną automatyczną skrzynię biegów. Dodajmy do tego jeszcze niemiecką definicję SUV-a, a przed oczyma pojawi się Opel Grandland. Facelifting modelu sprawił, że auto nabrało wyrazu – ma śmielszą stylistykę i sportowe detale.
Ekologia to obecnie jeden z ważniejszych aspektów przy produkcji, a także eksploatacji aut. Nie dziwi zatem fakt, że elektryczne samochody dostawcze także zyskują na popularności. Propozycja Opla to świetne rozwiązanie dla firm poszukujących bezemisyjnego auta o miejskim charakterze.
Combo najnowszej generacji jest bardziej funkcjonalne – większe i obszerniejsze, ale przede wszystkim ładniejsze. Wersja Cargo, z miejscem dla pięciu osób, oferuje obszerną przestrzeń bagażową, ale też wysoki poziom komfortu i nowoczesne systemy bezpieczeństwa.
Opel dodał nowy silnik benzynowy do oferty zespołów napędowych w nowym kombi – Insignii Sports Tourer oraz limuzynie – Insignii Grand Sport. Nowa jednostka rozwija moc 125 kW (170 KM) i maksymalny moment obrotowy 350 Nm już przy 1500 obr./min.
Opel Insignia to stosunkowo młode auto. Szybko zyskało jednak miano samochodu dla bardziej wymagających kierowców i firmowego auta dla top managementu. Teraz ma niemałą konkurencję na rynku, a mimo to oplowska klasyka ma swoich wiernych fanów. Ulubioną wersją jest kombi – charakteryzujące się klasyczną wydłużoną bryłą o imponująco wielkim wnętrzu. To właśnie wnętrze jest największym… Read more »
Moda na diesle zdaje się przemijać, jednak producenci – jakby na przekór – dopracowywują te jednostki do perfekcji. Opel Crossland X z wysokoprężnym silnikiem 1.5 w automacie daje ogromną radość z jazdy i osiąga świetne parametry na drodze.
Jest coraz mniej powodów do nielubienia mini vanów. Tak jak dostawczaki nie są już szpetnymi wozidłami, tak rodzinne mini vany bywają już dużo ładniejsze niż niejedno kombi i świetnie jeżdżą.
Pamiętacie anegdotę o autach na „f”. Polskie ulice zdawały się jej przeczyć, bo i Francuzów, i samochodów na literę „f” nigdy u nas nie brakowało. Przeciwnie. Jakież musiało być zatem zaskoczenie sceptyków, kiedy na rynku pojawił się – w wyniku mariażu niemieckiego przedsiębiorstwa i francuskiego koncernu – Opel Grandland X.
Crossover Opla? O tak. I to jaki fajny. Do tej pory mylnie uważałam, że Opel specjalizuje się w klasycznych mieszczuchach i wyższej klasie średniej. W dużym błędzie trwałam do czasu, gdy w moje ręce wpadł Crossland X.
Niemal dekadę utrzymała się Insignia I generacji, zanim w 2017 roku pojawiła się Insignia II generacji, zwana także Insignią B. To dowodzi doskonałości modelu. A nowa Insignia prezentuje się obłędnie.
Śmiała, muskularna bryła Opla MOKKA przyciąga spojrzenia, a podwyższone zawieszenie i duże koła zapowiadają przygodę w terenie.