Biały to ulubiony kolor właścicieli nowych samochodów – wybiera go 27% kierowców. Główne powody są dwa – względy ekonomiczne i moda. Nie zawsze jednak dostaniemy ten kolor bez dopłaty.

Dacia Duster, Toyota Yaris i Skoda Fabia – to według Samaru trzy najpopularniejsze modele nowych aut wśród nabywców indywidualnych w 2019 roku. W zakupach firmowych rządzą z kolei Skoda Octavia, Skoda Fabia i Toyota Corolla. Od początku roku do końca lipca zarejestrowano w sumie 327,4 tys. nowych samochodów, czyli o 2,5% więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Wśród kupowanych aut dominuje właśnie biel. W lipcu wybrało go 27% użytkowników decydujących się na nowe auto w najmie lub leasingu. Na drugim miejscu, z udziałem 18%, znalazł się czarny, a na trzecim ex aequo – szary i niebieski (po 13%). Na kolejnych pozycjach uplasowały się: czerwony, srebrny i pomarańczowy. 

Co trzeci mężczyzna wybiera kolor biały

– Biel jest zdecydowanie numerem jeden, niezależnie od tego, czy auto kupuje kobieta, czy mężczyzna. Porównując wybory dokonywane przez obie grupy klientów, można jednak dojść do wniosku, że mężczyźni wyraźnie preferują dwie barwy, tj. biel i czerń (łącznie aż 59%), a wybory kobiece charakteryzują się większą różnorodnością jeśli chodzi o kolor samochodu – relacjonuje Adam Todorowski z Carsmile.

Biel od zawsze była najbardziej popularnym kolorem aut służbowych. Mówi się, że białymi samochodami jeżdżą przedstawiciele handlowi. Wybór tego koloru po części wynika z tego, że biała karoseria najlepiej nadaje się do brandingu samochodów firmowych, bo większość logotypów dobrze prezentuje się na białym tle. Dziś kolor ten zdecydowanie przeważa także wśród osób kupujących auta na cele prywatne. Biel kojarzy się z czystością, uczciwością i prostotą. Z uwagi na trwającą od kilku lat modę biel powoli staje się też oznaką prestiżu, czego dowodem jest coraz większa liczba aut klasy premium w tym kolorze.

3% taniej

Co ciekawe, mimo wysokiego popytu ze strony nabywców, biała karoseria pozostaje wciąż najtańszym rozwiązaniem. Jak się okazuje, wybierając niemetalizowany kolor biały można zaoszczędzić średnio 3% względem najdroższej opcji kolorystycznej. Do takich wniosków prowadzi analiza cenników pięciu najchętniej kupowanych modeli aut. Wybierając biel nie tylko podążamy zatem za modą, ale też jesteśmy ekonomiczni.

Czasem trzeba dopłacić

– Biały nie zawsze otrzymamy jednak bez dopłaty. W dwóch na pięć najlepiej sprzedających się modeli za tę barwę karoserii musimy dopłacić. Taką politykę stosuje Skoda, dlatego za białą Fabię dopłacimy 1 200 zł, a za białą Octavię – 1 550 zł brutto – informuje Kamil Klukowski z Carsmile.

Inaczej jest w przypadku białych metalików czy bieli perłowej. Za te już zdecydowanie będziemy musieli dopłacić. Przykładowo biel perłowa w Toyocie Corolli to dodatkowy koszt 3 tys. zł.

Różne są natomiast opinie co do względów praktycznych poruszania się białym autem. Jedni uważają, że stosunkowo łatwo utrzymać je w czystości, ale można też spotkać opinie, że biel zwiększa prawdopodobieństwo zabrudzenia auta przez ptaki.

Katarzyna Siwek

Written by Magdalena Trusińska