Jazdę elektrykiem pokocha każdy. Żeby tylko były nieco tańsze (a mogą, bo kierowcy mogą już korzystać z rządowych dopłat do elektryków), to – można być pewnym – szybko wykurzą z naszych dróg wszystkie benzyniaki i diesle. Ta cisza, ta moc, ten moment. Doskonałe. Przejmujące i ekscytujące.

Nissan Leaf to drugi najpopularniejszy w Polsce elektryk. W rankingu sprzedaży aut elektrycznych w 2019 r. zajął drugie miejsce, po BMW i3, z wynikiem 1188 sprzedanych egzemplarzy. Ceny Leafa zaczynają się od 117 550 zł. W otrzymujemy w zamian?

Zasięg: producent wskazuje na 270 km w cyklu mieszanym na jednym ładowaniu – należy pamiętać, że auto elektryczne będzie oszczędniejsze w mieście, w trasie – przy wyższych prędkościach – zasięg będzie spadał w oczach.

Silnik: o mocy 150 KM, przy maksymalnym momencie obrotowym 320 NM, umożliwia rozpędzenie auta do setki w 6,9 sekund oraz osiągnięcie prędkości 157 km/h.

Akumulator: o pojemności 62 kWh.

System E-PEDAL: to technologia, w którą wyposażony jest Leaf, umożliwiająca jazdę przy użyciu tylko jednego pedała – ciekawe wrażenie, do którego bardzo szybko można się przyzwyczaić. Na czym polega? Wystarczy nacisnąć pedał, aby wystartować i przyspieszać, a chcąc zwolnić lub zahamować – należy zmniejszyć nacisk lub zdjąć nogę z pedału.

Wyposażenie: system inteligentnego automatycznego hamulca awaryjnego, system ostrzegania o pojeździe w martwym polu, system ostrzegania o niezamierzonym opuszczeniu pasa ruchu, system rozpoznawania znaków drogowych, system wspomagania ruszania na wzniesieniu, dwa kable do ładowania (EVSE i Typ 2), 2 porty do ładowania (DC oraz AC), inteligentny tempomat, pompa ciepła, system nawigacji NISSANCONNECT EC z 8-calowym ekranem dotykowym, kamera cofania, system inteligentnego kluczyka I-KEY, klimatyzacja automatyczna, 16-calowe felgi ze stopu metali lekkich.

Written by Magdalena Trusińska